Sejsmograf - fot. wikimedia.orgW piątek, 6. stycznia w południowej Wielkopolsce zadrżała ziemia. Było to niecodzienne i dość tajemnicze zjawisko - mówią strażacy z Jarocina.

Wstrząsy były odczuwalne przez kilkanaście sekund. Z informacji uzyskanych przez Powiatowe Stanowisko Kierowania w Jarocinie ustalono, iż miał miejsce wstrząs tektoniczny o sile 3,7 stopnia w skali Richtera.

Epicentrum wstrząsów znajdowało się na terenie gminy Żerków - 54 km od Kalisza i 15 km od Jarocina.

Zdarzenie zaniepokoiło mieszkańców, którzy zaalarmowali wielkopolskich strażaków. Zgłaszający byli na bieżąco informowani o sytuacji i uspokajani.

Według badań sejsmologicznych przeprowadzonych przez Centrum "Euro-Mediterranean" wynika, że wstrząsy były powodem ruchów zarejestrowanych ok. 10 km w głąb ziemi. Pierwsze drgania, urządzenia odnotowały kilka minut przed godziną 16.

Trzęsienie nie było silne i nie wywołało strat materialnych, ani ofiar w ludziach.

--
Dane naukowe - Centrum Sejsmologiczne "Euro-Mediterranean".