EuroPonad dwa tysiące osób straciło sześćset mln zł. CBA zatrzymało kolejnych podejrzanych o stworzenie piramidy finansowej. Dwanaście osób, byłych i obecnych pracowników jednego z banków, w tym dwóch z pionu kierowniczego zostało zatrzymanych dzisiaj rano w Wielkopolsce przez funkcjonariuszy poznańskiej delegatury CBA.

Czynności mają związek ze śledztwem, prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Łodzi, dotyczącym funkcjonowania w latach 2012-2017 na terenie kraju zorganizowanej grupy przestępczej. W toku postępowania ustalono, że grupa stworzyła i zarządzała na polskim rynku finansowym czterema funduszami inwestycyjnymi zamkniętych aktywów niepublicznych. W wyniku działania grupy ponad dwa tysiące osób straciło co najmniej 600 milionów złotych. Szkody w mieniu funduszy oszacowano na ponad 90 milionów złotych.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, certyfikaty wskazanych funduszy oferowane były za pośrednictwem banków. Minimalna kwota inwestycji wynosiła 40 tys. euro. Wszystko wskazuje na to, że pracownicy banków działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowych świadomie wprowadzali nabywców w błąd. Przekonywali ich, że oferowane produkty są zabezpieczone gwarancjami bankowymi lub są po prostu zwykłymi lokatami bankowymi. Zatrzymane osoby zostały przewiezione do prokuratury, gdzie usłyszały zarzuty oszustwa.

Do tej sprawy, ale w innych wątkach śledztwa agenci CBA zatrzymali 5 marca br. 11 osób, którym przedstawiono m.in. zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i prania pieniędzy. Wobec siedmiu podejrzanych Sąd Rejonowy w Łodzi zastosował trzymiesięczny areszt. Natomiast wobec pozostałych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.