Tajemnicze zniknięcie Fiony. Dziś już wiadomo, że dziewczynka nie żyje.
Matka Fiony, Cecile Bourgeon, wzbudziła współczucie, opowiadając historię, jak zasnęła na ławce parku, a po przebudzeniu, jej pięcioletnia córeczka zniknęła…
Matka ze łzami w oczach błagała, aby wszyscy Francuzi włączyli się w poszukiwania małej Fiony. Lokalna policja sprawę potraktowała priorytetowo.
Po kilkumiesięcznym dochodzeniu, okazało się, że pięcioletnia Fiona zmarła w domu, a cała historia o porwaniu została zmyślona.
Według wstępnych ustaleń Fiona została śmiertelnie pobita przez ojczyma podczas alkoholowej libacji. Bestialscy opiekunowie, zwłoki dziewczynki zakopali w lesie. Wszystko na oczach dwuletniej siostry zamordowanej Fiony.
—
fot. arch. Prefecture de Police