ZUS - foto: gazeta.plDo Fundacji Wolnego i Otwartego Oprogramowania wpłynęło pismo z odpowiedzią na interwencję podjętą w sprawie zamówienia publicznego ogłoszonego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Przedmiotem przetargu jest zakup 10 700 komputerów dla pracowników instytucji. Wedle Fundacji, w przetargu ewidentnie zostały naruszone przepisy Prawo Zamówień Publicznych m.in. poprzez wskazanie konkretnego oprogramowania. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie widzi w tym problemu.

Przetarg został ogłoszony pod koniec sierpnia, jego tytułem jest "Zakup stacji roboczych".

W opisie przedmiotu zamówienia zawartym w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia znajdują się zapisy, z których wynika, że Zamawiający określa z nazwy produkty, które chce nabyć.

"Przedmiotem zamówienia jest dostawa, takich samych, 10.700 sztuk stacjonarnych komputerów klasy PC w obudowie typu desktop, klawiaturą, myszą komputerową oraz z monitorem LCD i licencją na system operacyjny Microsoft Windows 7 w polskiej wersji językowej, zwanych dalej stacjami roboczymi, dla Centrali i Oddziałów ZUS"...

Dokumentacja przetargowa dostępna jest na stronach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

W związku z tym, Fundacja podjęła interwencję, kierując do Zamawiającego pismo przygotowane we współpracy z Kancelarią Radcy Prawnego Rafała Malujdy.

Stwierdzono w nim, iż sformułowania zawarte w ogłoszonym przetargu naruszają przepisy PZP w postaci niewłaściwego opisania przedmiotu zamówienia w opublikowanym ogłoszeniu i specyfikacji, oraz nie zapewnieniu zachowania uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców.

W podjętej interwencji zasygnalizowano, iż wskazanie w przetargu z nazwy systemu operacyjnego Windows jest niezgodne z przepisami PZP, gdyż z góry sugeruje jaki produkt chciałby uzyskać Zamawiający.

W odesłanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych odpowiedzi znalazło się bardzo zdawkowe, ograniczone do trzech zdań wyjaśnienie.

Zamawiający w odpowiedzi podtrzymuje zapisy Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Jednocześnie wyjaśnia, że takie oprogramowanie Zamawiający posiada i zamierza je wykorzystywać na nowo zakupionych stacjach roboczych.

Co ciekawe odpowiedź ZUSu (czyli de facto wspomniane trzy zdania) została ujęta, aż na pięciu stronach, gdyż... przewodniczący komisji przetargowej postanowił najpierw przytoczyć treść nadesłanej przez Fundację interwencji...

Nie sposób nie odnieść wrażenia, że interwencja została potraktowana przez ZUS bez należytej uwagi.

Wydawać by się mogło, że w trosce o publiczne pieniądze, urzędnicy wykażą większą wrażliwość na zasadnie zgłaszane wątpliwości.

Biorąc pod uwagę ciągłą presję antykryzysową i związane z tym w ostatnim czasie spektakularne cięcia budżetowe, dziwi fakt, że przy tak dużym zamówieniu nie uwzględniono (lub choćby nie ograniczono możliwości) wykorzystania tańszych a równie skutecznych rozwiązań opartych na wolnym i otwartym oprogramowaniu.

--
Źródło: Prawidłowe Przetargi Publiczne IT, foto: gazeta.pl, red. Portal Wielkopolski.