Policjanci kryminalni z Jastrowia 4 lutego zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który miał przy sobie blisko 50 gram amfetaminy. Na widok funkcjonariuszy próbował wyrzucić woreczek z zakazaną substancją. Za to przestępstwo grozi do 3 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w dniu 4 lutego bieżącego roku. Funkcjonariusze Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Jastrowiu wykonując czynności służbowe, kilka minut po godzinie trzeciej nad ranem na jednej z ulic zauważyli dwóch nerwowo zachowujących się młodych mężczyzn. Policjanci postanowili sprawdzić co mężczyźni robią w środku nocy na ulicy. Kiedy wysiedli z radiowozu jeden z mężczyzn widząc policjantów zaczął uciekać. Jednak już po kilkunastu metrach mężczyzna został zatrzymany.

Drugi z mężczyzn dopiero po chwili zorientował się co się dzieje. Kiedy funkcjonariusze chcieli ustalić jego tożsamość odrzucił on woreczek foliowy. Mundurowi wewnątrz woreczka znaleźli biały proszek. Po zbadaniu substancji okazało się, że mieszkaniec Jastrowia miał przy sobie blisko 50 gram amfetaminy. Młody mężczyzna noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.

Dodatkowo policjanci w trakcie przeszukania miejsca zamieszkania zatrzymanego mężczyzny w garażu odkryli kolejną działkę amfetaminy. 22-latek odpowie za posiadanie środków odurzających wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za przestępstwo zgodnie z ustawą grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności do lat 3. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

--
Inf. prasowa Policji