Skuteczne działanie gnieźnieńskich policjantów drogówki, wydziału prewencji i funkcjonariuszy z Czerniejewa doprowadziły do zatrzymania pasera i odzyskania skradzionego samochodu o wartości ponad dwustu tysięcy złotych.
42-letni obywatel Litwy usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
6 stycznia 2025 roku po południu dyżurny policji z Gniezna otrzymał informację, że trasą S-5 w kierunku Bydgoszczy porusza się skradziony na terenie Niemiec Fiat Ducato Kamper. Kilkanaście minut później gnieźnieńscy policjanci zauważyli nadjeżdżające auto. W pobliżu Goślinowa podjęli próbę zatrzymania pojazdu.
W działaniach brały udział trzy radiowozy z gnieźnieńskimi policjantami z drogówki i prewencji oraz z Komisariatu Policji w Czerniejewie.
Pomimo wydawania sygnałów dźwiękowych i świetlnych przez oznakowany radiowóz kierujący kontynuował jazdę. Policjanci blokując pasy zmusili kierowcę do zatrzymania pojazdu, a następnie zatrzymali mężczyznę.
Z policyjnych ustaleń wynikało, że pojazd, którym poruszał się zatrzymany został skradziony tego samego dnia na terenie Niemiec, w Berlinie. Wartość skradzionego Kampera to ponad 200 tysięcy złotych.
42-latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty dotyczące paserstwa mienia znacznej wartości, niezatrzymania się do kontroli drogowej i posiadania i używania nieprzypisanych do pojazdu tablic rejestracyjnych.
Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztu.
Inf. prasowa, fot. Wlkp Policja